czwartek, 28 maja 2015

Smakołyki dla psa z mięska mielonego czyli DIY ;)

Dzisiaj zebrałam się żeby zrobić Giffowi domowe smakole - wielkim plusem takich nagród jest to że wiemy co w nich jest i nie stresujemy się że pies zjada samo E....(tu wstaw odpowiednią cyfrę) . Kolejny plus to łatwość wykonania i dostępność składników . 
Ale żeby nie zanudzać. 
Do zrobienia smaków potrzebujemy :
- 250g mięsa mielonego
-1 jajko 
- ociupinkę soli 
- plasterek żółtego sera 
- trochę bułki tartej . 

I faza wygląda dokładnie tak :

Czyli mięsko , jajko , trochę bułki tartej i ugniatamy . Jak już to stanowi w miarę jednolitą papkę to możemy skroić żółty serek na niewielkie kawałeczki i tam dorzucić . 
Po tym blendujemy to ( jeśli dobrze zagnieciecie to obędzie się bez blendera) .
 I wychodzi nam taka uroczo wyglądająca papka :D 
Tą śliczną papkę wrzucamy do piekarnika na jakieś 20-25 na temp.200 stopni i wychodzi nam coś za co nasz pies dałby się pokroić : 
Jak widać mięsko ładnie się upiekło - sama bym je wciągnęła . Mięsko kroimy na takie kawałki jak nam się podoba i powiem więcej - pies płakał jak zjadał :P. Warował pod piekarnikiem cały czas jak się piekło i miał rządzę wciągnięcia tego za jednym zamachem .
 Takie ciasteczka myślę że ze 2-3 dni postoją spokojnie - dłużej ich trzymać nie będę bo wiadomo - to mięso . Myślę jednak że znikną szybciej ^^ .

Mniam !

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ha , dziękujemy . :)
      Szczerze mówiąc sama miałam ochotę to mięsko wciągnąć :P

      Usuń
  2. Same smakołyki :) Giff szczęściarzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak patrzę na jego niektóre smakołyki to sama mam na nie ochotę :)

      Usuń
  3. Brzuszek Giffa nasycony pysznościami i to najważniejsze. Ja muszę się pilnować dając mojej Bonie smakołyki, bo zawsze ulegam tym proszącym oczom. I mogłabym tak dawać, dawać i dawać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ten sam problem :) Zobacz na oczy Giffa na filmiku jak prosi - masakra po prostu :D Plusem takich smaków jest to że raczej trudno po nich o sensacje żołądkowe - wszystko jest w sumie naturalne :)
      A Ty jakie smaki polecasz ?

      Usuń
    2. Jak Bona była na normalnej karmie to też jej przyrządzałam różne takie smakołyki - ciastka tuńczykowe, z pasztetową, mięsne itd. Teraz, gdy jest na BARF-ie podaję raczej naturalne suszone przysmaki. :)

      Usuń
    3. My o BARFie myśleliśmy w momencie kiedy psiak miał biegunki , on się męczył a ja razem z nim . Zmieniliśmy jednak karmę z Brit na Naturea i biegunki się skończyły - nastała wielka w domu radość :)
      Jak masz przepisy do robienia psich ciasteczek - podziel się ze mną :)
      Mój psiak wszystkie chętnie spróbuje :P

      Usuń
    4. Chętnie. Podaj mi swojego maila, to napiszę. :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń