piątek, 28 sierpnia 2015

Ze schronu czy z hodowli ? Jak wybrać? :)

Cóż , dziś poruszę temat o którym pisze się ciągle a i tak wszystkiego nie napisano ;) Od razu zaznaczam że wyrażam tu tylko własne zdanie w temacie i opisuję własne przemyślenia . 
O psach ze schroniska słyszy się różne rzeczy - że gryzą , są problemowe , mają różne lęki no i często więcej z nimi kłopotu niż radości .
 Prawda ? Oczywiście że nie ! 
Każdy pies czy to ze schroniska czy z hodowli ma swój indywidualny charakter który częściowo dziedziczy po rodzicach a częściowo jest kształtowany przez właściciela i psie doświadczenia .
 Psiaki ze schronów są przeróżne - jedne są lękliwe, inne kochają cały świat , znajdziemy również psiska chętne do pracy jak i te idealnie nadające się na kolanka . Możemy naprawdę spotkać nieoszlifowane diamenty które potrzebują niewielkiego nakładu pracy aby być naszymi przyjaciółmi na dobre i złe chwile . 
A możemy też znaleźć psa który kompletnie nie pasuje do nas charakterem a my do niego . 
Pomijając adopcje przez ludzi nieodpowiedzialnych którzy pieska oddają bo się znudził czy nie jest taki słodki jaki był jako szczeniak to najczęstsza przyczyna powrotów psiaków z adopcji .
 Dlatego należy pamiętać że adopcja musi być przemyślana a decyzja nie może być podjęta pod wpływem chwili bo to zwiastun problemów . 

Więc jak wybrać psa ze schroniska ?

 Dobrze by było odpowiedzieć sobie na kilka pytań :

1. Jakie środki finansowe mogę przeznaczyć na psa ?

(Karma,weterynarz , ew.szkolenie , zabawki, akcesoria) 
Pytanie dość prozaiczne ale bardzo ważne . 
Duży pies to większy koszt chociażby karmy , zjada jej więcej bo ma większe zapotrzebowanie . Zabawki , szelki , obroże czy smycze dla dużego psa również są droższe .
Nawet nie wiecie ile razy wzdycham za jakąś psią zabawką ale cena rozmiaru L po prostu odstrasza za to rozmiaru S jest całkiem przystępna. Tak więc warto policzyć ile można miesięcznie na psiaka przeznaczyć przy czym zaznaczam że nie żałuję że mam dużą krówkę :D

2. Ile mam dziennie dla psa czasu ? 

To również bardzo ważna kwestia - jeśli z czasem stoimy słabo nie wybierajmy szczeniaka - taki maluch potrzebuje zwyczajnie wychowania , nauki czystości , pokazania że meble to nie gryzaki , socjalizacji z otoczeniem i innymi zwierzętami (jeśli chcemy by wyrósł z niego bezproblemowy i przyjazny pies) a to wszystko zajmuje znaczną ilość dnia. 
Warto też przemyśleć kwestię doboru rasy do siebie (choć w schroniskach są najczęściej psiaki w typie zwykle mają sporo cech rasy którą choć w części prezentują) więc jeśli nie mamy czasu ani chęci na psa potrzebującego dużo ruchu i pracy od razu odrzućmy psy w typie ras pracujących, myśliwskich czy północnych (choć jeśli jakiś faktycznie wpadł nam w oko to warto spotkać się z nim kilka razy i sprawdzić jakim temperamentem się odznacza :)) .
 Mój pies w typie ONka jest tego najlepszym przykładem - chętnie coś ze mną porobi ale też spędzenie całego dnia na legowisku nie stanowi dla niego problemu , pospać to on akurat lubi tak jak i Pańcia :D 

3. Czy jestem osobą aktywną czy raczej leniwcem ? 

To dość istotne ;) Pies będący typowym kanapowcem będzie niechętnie spędzał czas na bieganiu a znów husky będzie super towarzyszem dla osób aktywnych . 
Jeśli czas chętniej spędzamy na czytaniu książki niż na maratonie dobrym rozwiązaniem będzie psi senior - takie psiaki zwykle mają mniejszą potrzebę ruchu i radośnie spędzą czas na wyciąganiu smakołyków z kuli smakuli ;) 
Tak czy siak , warto jednak przed adopcją spędzić z wybranym psem trochę czasu , schroniska bardzo chętnie przystają na spacery w towarzystwie wolontariusza a dla psiaka stres związany ze zmianą jest mniejszy jeśli już nas zna :).

4. Szczeniak czy dorosły pies ? 

Tu znów możemy się trochę odnieść do czasu jaki mamy - jak wyżej pisałam szczeniak potrzebuje go więcej a dorosły pies w nowej dla niego sytuacji w mig chwyta zasady obowiązujące w domu - Giffowi wystarczył jeden raz aby zrozumiał że nie sika się w domu a na łóżko wchodzić nie wolno (ubolewam nad tym ale Pańcio ma alergię) .
 Jeśli myślicie że biorąc szczeniaka wychowacie go idealnie to jesteście w błędzie - setki właścicieli mających psy od malucha ma z nimi problemy bo zwyczajnie nie przyłożyli wagi do pewnych kwestii ( bo jak szczeniak podgryza to jest słodkie , jak robi to 30kg pies już niekoniecznie ) które w późniejszym etapie potrafią być bardzo uciążliwe . 
Po dorosłym psie za to często widać jaki ma temperament , czy chętnie skupia się na człowieku czy jest przyjazny do ludzi i innych zwierząt .
 Jednym słowem - ktoś odwalił czarną robotę za nas :D 
Więc jeśli nie macie doświadczenia w prowadzeniu szczeniaka to warto zastanowić się nad dorosłym psem . 

5.No dobra, to jak wybrać dorosłego psa ? 

Najlepiej wybrać się do schroniska z osobą która po prostu zna się na psach - taka osoba po prostu widzi więcej i zwraca uwagę na niuanse które mogą umknąć osobie wybierającej bo nie zapominajmy tu o emocjach towarzyszących wyborowi psa . 

Warto też rozważyć psiaka będącego w domu tymczasowym - takie psiaki przebywają w warunkach domowych , często z dziećmi więc w dużym stopniu można przewidzieć jak będą się zachowywać u nas . 
Wiele osób nie chce wchodzić w schroniskowe klatki , jest to dla nich trauma .
 Nie dziwię się , dla mnie to też był kosmos bo każde oczy wołały - weź mnie , jestem super !
 Dlatego ja zanim się udałam po Giffa przejrzałam psy na stronie schroniska , przeczytałam ich opisy i wybrałam dwoje kandydatów pasujących do psa którego chciałabym mieć . 
Warto wybrać wstępnie parę piesków bo po prostu nie wiadomo czy się sobie spodobacie :) 
U mnie pierwszym kandydatem był Giff a drugim równie śliczna sunia jednak jak przespacerowałam się z Giffem to poczułam po prostu że to jest to ;) .

6. Wybrać psa rasowego czy ze schroniska ? 

To zależy od tego jakie mamy w stosunku do psa oczekiwania . 
Czy potrzebujemy psa  pracującego (np. do służb) przyjaciela domu  czy miziaka na kolana ?
 W schroniskach mamy na przykład mnóstwo pięknych owczarków niejednokrotnie rodowodowych więc dlaczego nie dać takiemu psu szansy ? 
Czy faktycznie tak bardzo zależy nam by machnąć znajomym przed nosem rodowodem ? ;) 
Skoro psiak ma chętnie współpracować z człowiekiem i być dobrym kumplem to schroniskowy owczarek w zupełności spełni swoją rolę - mam to wiem co mówię :P Jeśli psisko ma być do kochania to czy musi być to rasowy shih tzu czy może to jednak być niewielki kundelek ?
 Bo wydaje mi się że przy odpowiednim wyborze niewielkiego kundelka będzie on tak samo na kanapę idealny jak jego rasowy kolega ;) . 
Skoro  nie planujemy z psem wystaw , pracy służbowej bądź nie mamy wobec niego konkretnych planów poza tymi że ma nas kochać to zastanówmy się nad schroniskowcem on spokojnie spełni swoją rolę .
 Zaznaczam jednak po raz kolejny że najważniejsze jest odpowiednie dobranie psa do nas , jeśli to nam się uda będziemy mieli z górki :) 
Zadziwia mnie fakt że w Polsce mamy setki hodowli różnych ras i wszystkie znajdują nabywców na swoje szczenięta a schroniska są nadal przepełnione mimo setek fajnych psów które są równie urocze i potrzebujące człowieka jak te z rodowodem . Bo jeśli nie oczekuję od psa niezwykłych popędów pracy czy wyjątkowo zawziętego stróżowania to czy odpowiedni kundelek nie będzie lepszym wyborem ? :) 

środa, 12 sierpnia 2015

Psie żywienie - czyli jaka karma?

Witojcie - jakby to najstarsi górale powiedzieli ^^
Chwilę nas nie było bo Giffcio (tak Giffcio, pańciostwo było tylko skromnym dodatkiem) się urlopował na Mazurach . 
Urlop minął szybko i gwałtownie , aż żal że znów nie mogę posiedzieć przy grillu przy którym pieseł zawzięcie siedział i oczekiwał na kiełbaski :) 
W czasie wolnym dotarło do mnie na maila pytanie na maila gdzie nabywca psiaka nie miał podstawowej wiedzy czym jest karma sucha , karma mokra (sic!) oraz BARF .
O ile brak wiedzy na temat BARFa można wybaczyć bo to nadal nowy temat w psim żywieniu to kwestię suchej i mokrej karmy postaram się wyjaśnić właśnie na blogu co by zostało dla potomnych .

1.Czym różni się karma sucha od mokrej? 
Głównie zawartością wody - w karmie mokrej wilgotność jest o wiele wyższa a co za tym idzie pies musi jej zjeść znacząco więcej aby być najedzonym a co za tym idzie wzrastają koszty karmienia taką karmą . 
I w tej kwestii mamy kilka szkół : jedni karmią tylko i wyłącznie karmą suchą po to by nie powodować u zwierza problemów gastrycznych , inni łączą suche i mokre jedzenie , kolejni znów karmią jedzeniem gotowanym a ostatni już sobie radośnie  BARFują ;)

Przykład karmy suchej - M. Muhle. 
Przykład karmy mokrej - Lukullus.

2.Wybór karm na rynku  . 
Na rynku karm jest od groma , dla każdego coś miłego się znajdzie - mamy karmy dla seniorów , mamy karmy dla psów alergików a także dla "standardowych"piesków . 
Większość z nas tak czy siak kieruje się zasobnością portfela , jedni starają się zmieścić z żywieniem w 100 zł inni potrafią na nie wydać 500 zł i nie ma w tym oczywiście nic złego bo to nie miarą finansową określa się miłość do zwierza tylko wspólnie spędzonym czasem i więzią na poziomie człowiek pies :) Jeśli psu dana karma odpowiada , sierść się ładnie błyszczy , nie ma biegunek a w oku jest radość to znak że trafiliście idealnie na jego karmę i nie ma co zmieniać . 
Zakres mokrych karm i ich cen jest wielki , od najtańszych Karma dla psa - Klik! do karm droższych (choć nadal atrakcyjnych cenowo) Karma dla psa2-Klik! także naprawdę jest w czym wybierać .
 Z suchych karm również mamy karmy bardzo tanie i te droższe ale te jeśli mają być podstawą żywienia wybierałabym odrobinę droższe i patrzyła na zawartość mięsa no a brak zbóż byłby kolejnym atutem .

3. Jak ja żywię Giffa ?
U nas Giffcio na co dzień wciąga suche jedzonko a karma mokra jest od czasu do czasu dokładana jako smaczny dodatek - nie ma biegunek , psiak jest zdrowy i ładnie wygląda a do tego ma energię i chęci by spędzać ze swoim Pańciostwem czas :) No oczywiście nie liczę kilogramów smakołyków i kiełbasek z grilla które uda mu się podstępem wyłudzić :D 
O tutaj proszę jaka gadzina zadowolona bo ukradł kiełbaskę z grilla :P 
Tym miłym akcentem kończę posta ale nie odchodźcie za daleko bo niedługo pojawi się kolejny , tym razem urlopowy post . 
Jeśli chcecie być z nami na bieżąco to zapraszam do polubienia naszej stronki na fb : Owczarkowe Historie :)
Tam zawsze możecie znaleźć najświeższe wieści z Giffciowego świata !